Trzy, trzy, trzy... dni!
Tak, tylko tyle pozostało do premiery GTA: Vice City Stories, a ja postanowiłem przestać się obijać i zacząć nabijać, bo wkrótce zostanę sam bez 1000 pkt ;P. Ale, mniejsza o to. Dziś mam dla Was porcję kolejnych zapowiedzi, zacznijmy od tej najgorszej ;).

Polski serwis IDG w swoim tekście zdecydowanie odradza nam kupno VCS. Jak twierdzi autor gra została zrobiona po najmniejszej linii oporu, a cena jest bardzo nieproporcjonalna do jakości. Ciekawe z czego to wywnioskował, skoro w produkt R* nie dane mu było pograć. Jednak bądźmy obiektywni, w końcu "Każdemu może się zdarzyć słabsze dzieło...", więc i może Rockstar'owi coś nie wyszło ^^.
Czytaj zapowiedź IDG.

Kolejny tekst przygotował dla nas IGN. Tutaj, w przeciwieństwie do poprzedniej zapowiedzi, autorzy chwalą R* za świetny soundtrack do gry. Według nich muzyka przebija niejedną produkcje serialową, czy filmową. Dodatkowo w tekście znajdziemy nowe nazwy piosenek, które dane nam będzie usłyszeć w poszczególnych radiach VCS.
Czytaj zapowiedź IGN.

Numer trzy w naszym dzisiejszym newsie ma serwis CVG. Tutaj oprócz informacji mamy również 4 nowe screeny! Ale spokojnie, nie wszystko na raz. Na początek dowiadujemy się trochę więcej o roli Phila Collins'a. Mianowicie postać ta będzie grała ważną rolę w fabule, a dodatkowo będziemy mogli pograć nią w tryb multiplayer! Shoty, o których mówiłem wcześniej, możemy zobaczyć w zapowiedzi pod tym adresem.

I czas na ostatni tekst, który zredagował serwis Kotaku. Tutaj nowych screenów nie ma, ale za to są informacje. Mianowicie klubu Malibu oraz hotelu Ocean View nie zobaczymy w Vice City Stories, a na arenie Hyman Memorial Stadium zobaczymy gwiazdy showbiznesu!
Czytaj zapowiedź Kotaku.

Źródło: GTG