Pora wczesna, owszem, ale zarówno dla kothki jak i dla mnie to żadna przeszkoda w pisaniu, w końcu trzeba jakoś wykorzystać strajk.
Już nie z Brazylii, ale tym razem tak samo oficjalnie bo wprost z nowego Official Xbox Magazine. Oczywiście chodzi o nowe info odnośnie IV.

Bez owijania w bawełnę i inne tworzywa przejdę do konkretów. Jedną z bardziej istotnych spraw w nowej odsłonie jest wielkość miasta. Jak się okazuje metropolia Liberty City jest większa niż miasta stanu SanAndreas razem wzięte (Los Santos, San Fierro, Las Venturas), ale nie cały stan, więc nie licząc wsi i pustyń.

Jeśli chodzi o pojazdy, nie będziemy mogli polatać samolotem między wieżowcami bo owych samolotów nie będzie, tak samo z resztą jak plecaka rakietowego (JetPack) i rowerów, czego jedni żałują, a inni nie.

Pozostając przy pojazdach, ciekawą kwestią dotyczącą samochodów jest bagażnik, który teraz będzie pełnił swoją własną funkcję (bynajmniej nie zakupy... broń i zwłoki). Pozostaje tylko pytanie, czy skoro broń będziemy mogli przechowywać w bagażniku (co równa się temu, że być może nie będziemy jej nosili przy sobie) będzie nam wygodnie wyjmować ją za każdym razem z bagażnika? A może w bagażniku będziemy przechowywali jedynie broń ciężką? Kwestia wygody opcji bagażnika pozostaje pod znakiem zapytania. Z drugiej strony niewykluczone są zapewne kolejne liczne procesy sądowe po premierze gry, traktujące o przechowywaniu zwłok w bagażnikach...

Na koniec dodam, że nasz Niko będzie istnym cyrkowcem, wspinającym się po slupach lub drabinach na dachy wieżowców i skaczącym z jednego dachu na drugi. Patrząc na jego strój jaki mogliśmy do tej pory oglądać, zapewne będzie mu wygodnie.