Poprzedni news był na tyle długi, że dodany do niego edit byłby zapewne słabo zauważalny, dlatego postanowiłem w skrócie opowiedzieć wam ciąg dalszy historii z drastycznymi motywami w manhunt2.

Swoje stanowisko przedstawiło Entertainment Software Rating Board za pośrednictwem Patricii Vance (hehe ;]). Jak się okazuje ESRB nie wierzy w to, że "przerobione" wersje gry ukazują w zupełności motywy, które klasyfikowały grę w przedziale AO, czyli tylko dla dorosłych. Rzecz jednak w tym, że po "przerobieniu" gry makabryczne motywy nie są już ocenzurowane poprzez rozmazanie. Co ciekawe w trakcie klasyfikacji gry ESRB uznało, że zabezpieczenia wprowadzone przez Take2 są wystarczające.

Cały raport oczyszczający R* i T2 z zarzutów przeczytacie w serwisie GamePolitics i przesłuchacie tutaj.

P.S.: Jordan wszędzie coś wywęszy ^^