Już grubo ponad tydzień nie udzielałem się na stronie dlatego teraz przychodzę do was z garścią informacji o Grand Theft Auto IV, które wyłożę wam teraz jak na tacy, wedle waszego uznania z tematu na forum.

Zacznę spokojnie, od pewnego odkrycia z Hiszpanii. W różnych sklepach pojawiły się już atrapy kopii IV zachęcające do pre-orderowania gry. Na tych hiszpańskich można zobaczyć dwa nowe screenshoty znajdujące się na odwrocie pudełka. Mowa o tych przedstawiających aresztowanie Niko oraz panoramę Liberty City nocą. Adres internetowy prowadzi oczywiście do hiszpańskiej wersji językowej witryny IV.

Przejdźmy do zapowiedzi bowiem będziecie mieli do czynienia z prawdziwym przeglądem prasy zagranicznej. Na pierwszy ogień weźmy magazyn EDGE, o którym wiadomo było już w poniedziałek.

Mało ważną, ale ciekawą informacją jest wzmianka o tym, że w Liberty obok stripteasowych pojawią się kabaretowe kluby z występami komików. Więcej wiadomości pojawiło się na temat pojazdów. Jeśli chodzi o samochody, a dokładniej ich malowanie, odnowić możemy wszystkie w tych samych warsztatach, zarówno te ledwo zarysowane jak i zdezelowane. Przejdźmy do samolotów, a te, co ciekawe, mają w środku doskonale widocznych pilotów. Wiemy też, że ściany wewnątrz niektórych budynków mogą być zniszczone np po strzelaninach. Ciekawie zapowiadają się konfrontacje z panami z LCPD. Dowiadujemy się, że mogą oni nas nawet obrażać wyzwiskami.

Dla tych, którym mało sprawę załatwią nowe screenshoty (1, 2, 3, 4, 5, 6) i dwa nowe artworki przedstawiające Vlada i nieznaną laseczkę, która swoją drogą mnie osobiście przypomina (przynajmniej pozą) tę znaną z SanAndreas.

Kolejne nowości przynosi męski magazyn KING, który wypłynął wczoraj. Skromnie, ale za to z ciekawej dziedziny, bowiem muzyki w grze. W wywiadzie dla czasopisma amerykański DJ Green Lantern przyznał się, że stworzył na potrzeby jednej z radiostacji swój własny show. Oprócz niego w radio usłyszymy takich raperów jak Styles P, Uncle Murda, czy Maino.

Na koniec pragnę wam zapodać świeżą zapowiedź prosto od MTV. Ich człowiek grał w IV dwie godziny. Statua Szczęścia z twarzy przypominała mu Hillary Clinton. Kolejny raz dowiadujemy się, że pomoce takie jak zdrowie czy pancerz już nie lewitują. Leżą sobie np po kątach, ale na normalnej płaszczyźnie. Co ciekawe twórcy gry chcieli z nich kompletnie zrezygnować uznając, że jest to już mało realistyczne. W takim przypadku mielibyśmy do dyspozycji jedynie szpitale i np Little Jacoba. Jednak biorąc pod uwagę upodobania graczy pozostawili je w grze. Zgodnie ze swoim przyzwyczajeniem po każdej misji zdziwimy się nie widząc tradycyjnego napisu MISSION COMPLETE. Usłyszymy jedynie delikatny akcent muzyczny. Kolejny raz zahaczę o aspekt pojazdów latających. Na lotnisku nie będziemy mogli zawinąć sobie prywatnego, czy śmigłowca. Bardzo efektowny za to jest widok z perspektywy pierwszej osoby kiedy lecimy nad miastem. Widać to na jednym ze screenshotów z czasopisma Edge. A skoro mowa o screenshotach, MTV zapodało dwa nowe screeny.

Na koniec wam powiem, że właśnie strzeliło nam na liczniku ponad dziesięć milionów odwiedzin strony. Oficjalnie otwieram każdemu jego ulubiony napój. Wasze zdrowie.

Do zobaczenia następnym razem.