Na stronie Gry Komputerowe pojawił się kilka ładnych dni temu artykuł, który mnie osobiście ogromnie zszokował i zbulwersował. Otóż niejaki Jerzy ‘Jerryzzz’ Daniłko napisał, co twierdzi o przemocy w grach, i stworzył ranking najbrutalniejszych gier. Oczywiście o GTA ten pan też nie zapomniał. Ustatkował ją na 4 miejscu. Oto jej recenzja:

Tu nie ma żadnych wątpliwości: seria GTA (zwłaszcza te części, których akcja rozgrywa się w trójwymiarze) to bardzo brutalna i naturalistyczna rzeź. Do dyspozycji mamy miasto i mnóstwo samochodów, które możemy „pożyczyć”. To „pożyczanie” odbywa się w następujący sposób: podchodzimy do samochodu stojącego na przykład na czerwonym świetle i wyciągamy siłą kierowcę, po czym wsiadamy i odjeżdżamy w siną dal. Policja jednak zachowuje się niezdarnie i ma spore problemy, żeby nas złapać. Jako że akcja toczy się w mieście, nie brakuje tu również przechodniów... I powtarza się ta sama sytuacja, co w Carmageddon: rozjeżdżanie niewinnych ludzi. Oczywiście na samym rozjeżdżaniu się nie kończy! Do dyspozycji mamy również cały arsenał: począwszy od kijów baseballowych i noży, poprzez rewolwery, granaty, a skończywszy na ciężkich karabinach maszynowych, miotaczach ogni i wyrzutniach rakiet. Jest to również dzieło firmy Rockstar.

Według mnie zarówno GTA 3 jak i Vice City są odpowiednio oznakowane, i nie powinny trafiać do ludzi delikatnych, wrażliwych i mniejszych dzieci. Zresztą nie wierze, aby ktoś nie wiedział przed zagraniem w GTA, co jest sensem tej gry...
Cały ranking, wraz z negatywnymi opisami gier można zobaczyć na TEJ stronie