Ostatnio światem gier komputerowych wstrząsnęła informacja, że Jack Thompson oferuje 10 000 dolarów wydawcy, który zrobi grę, w której głównym motywem będzie zemsta ojca, którego syn został brutalnie zamordowany przez miłośnika GTA. Zemsta miała odbyć się na wydawcach gier przez które zginął jego syn. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że pan Thompson jest "pogromcą San Andreas". Jednak Jack nie spodziewał się chyba, że po kilku dniach któś zrobi rzeczoną grę. Grupa Old Grandma Hardcore stworzyła grę o takiej fabule we flashu, a następnie zgłosiła się po swoje wynagrodzenie do Pana Thompsona. Ten jednak stwierdził, że nie da pieniędzy, ponieważ gra nie jest typowym shooterem i nie spełnia jego kryteriów. Na koniec oświadczył, że jego propozycja była "satyrą", która miała ukazać lekkomyślność i brak rozwagi wydawców tego typu gier. Tak więc Pan Jack Thompson zażartował sobie z nas wszystkich.

Źródło: GRY Online.