No i o to mamy pierwszy felieton spoza redakcji! Autorem jest may_cry, który zafundował nam rozważania nad kolejną odsłoną GTA po Chinatown Wars. Opinię do tego tekstu proszę zostawiać pod tym komentarzem i prosimy więcej osób o pokazanie talentu pisarskiego.

Zapraszam do lektury!
Czasem odzywa się we mnie dusza marzyciela i lubię sobie „pogdybać”. Grając w IV nasunęło mi się wiele pytań odnośnie przyszłych losów serii Grand Thet Auto: gdzie będzie rozgrywać się akcja gry, kto będzie głównym bohaterem oraz jaką nazwę będzie nosić kolejna odsłona. W związku z tym postanowiłem podzielić się z innymi moimi przemyśleniami i postarać się odpowiedzieć na postawione wyżej pytania. Gdy powyższe szczegóły zostaną potwierdzone przez Rockstar, będziecie mogli ocenić, czy dobry ze mnie wizjoner.

Take-Two Interactive zaprezentowało niedawno plany wydawnicze na nadchodzący nowy rok. Lista nie zawiera zbyt wielu pozycji, ale wśród nich możemy znaleźć aż trzy pozycje z GTA w nazwie. Posiadacze konsoli DS będą z pewnością oczekiwać premiery Grand Theft Auto Chinatown Wars, a na konsolę Microsoftu pojawi się długo oczekiwany dodatek The Last and Damned.


Pojawi się również owiany smugą tajemnicy Episodic Content. Prawdopodobnie będą to drobne dodatki do gry, ale możemy się spodziewać, że szczegóły odnośnie zawartości zostaną ujawnione za jakiś czas. Poniżej zestawienie gier z listy wydawniczej T2 na rok 2009:

• BioShock 2, TBA
• Borderlands Xbox 360, PS3, PC
• Don King Boxing Wii, DS
• GTA Chinatown Wars DS
• GTA 4 The Last and Damned Xbox 360
• GTA 4 Episodic Content Xbox 360
• Mafia II Xbox 360, PS3, PC
• MLB 2K9 Multi
• MC LA DLC South Central Xbox 360, PS3
• MLB Front Office Manager Xbox 360, PS3, PC
• NBA 2K10 Multi
• NHL 2K10 Multi

W poszukiwaniu informacji o The Lost & Damned natknąłem się na dość ciekawą informację. Otóż szef studia Rockstar Leeds, zajmującego się najnowszą grą spod logo Rockstar Games, GTA: Chinatown Wars, Gordon Hall podał nowe, dosyć ogólne, informacje na jej temat. Mogą one trochę zadziwić.

„Chinatown Wars jest znacznie większe od wszystkiego, co zrobiliśmy wcześniej. Znajdziemy w nim więcej luźnych misji, zadania są bardziej głębokie, a sama gra zaskoczy nas dużą ilością scen zapierających dech w piersi. W dużym stopniu wchodzimy w interakcję z Rockstar Social Club, mamy olbrzymią grę, która mogłaby być samodzielną produkcją. Ta lista jest jeszcze dłuższa; ta gra jest olbrzymia. Jesteśmy dumni z wszystkich gier, które zrobiliśmy na PSP, szczególnie z dwóch GTA, ale ta gra jest znacznie większa.”.

Cóż, czy jest to tylko reklama, aby GTA na konsole Nintendo nie okazało się klapą, czy też prawda i będzie to rewolucja handheldowa? Przekonamy się na początku przyszłego roku.

No i chcę się przywitać jako nowy redaktor ^_^.


Źródło: Valhalla.pl

Od jakiegoś czasu brak na stronie jakiejkolwiek nowej informacji na temat dodatku do GTA IV na konsolę XBOX 360, czyli pierwszego epizodu The Lost and Damned. Jak wiemy, albo nie, obchodzi ona swoją premierę 2009 lutego, a serwis TheGTAPlace.com udostępnił 16 obrazów, które kryją się pod obrazkiem poniżej.


R* od dłuższego czasu daje nam możliwość oglądania screenshot'ów z DLC, o tyle nadszedł czas na jakiś film. Rockstar udostępniło krótki, ponad minutowy filmik, prezentujący 5 głównych postaci owego dodatku, ze szczyptą akcji w tle. Nie będę więcej zdradzał, a zainteresowanych odsyłam tutaj.

A teraz coś z innej beczki. Rockstar oficjalnie zapowiedziało premierę GTA: Chinatown Wars. Najszybciej w nasze łapki dostaniemy ją 17 marca w USA, ale jeśli nie mieszkamy w Ameryce, będziemy musieli poczekać 3 dni, ponieważ 20 marca ujrzymy ją na półkach sklepowych w Europie. Ponadto światło dzienne ujrzała przednia część okładki gry, którą znajdziecie pod tym adresem.

Przez kilka dni nazbierało się trochę informacji. Zaczynamy....

Każdy szanujący się właściciel GTA IV w wersji na Xboxa zrobił, albo przynajmniej próbował wykonać achievementy, które po zaliczeniu zasilały jego konto dodatkowymi 1000 punktów.
Teraz gdy od premiery dzieli nas jedynie magiczna liczba 14 dni, powstało pytanie. Czy na PC też ujrzymy achievementy? Oczywiście, że tak. Rockstar jednak się nie wysiliło, bo będą one zerżnięte z wersji xbox. Z drugiej strony właściciele konsolek będą mogli spróbować zdobyć kolejne 1000 punktów.

Kolejna wiadomość pochodzi z Hiszpanii, a dokładniej z hiszpańskiego magazynu MarcaPlayer, który dostarcza nam informacji o Grand Theft Auto Chinatown Wars.

• Kamera będzie obracać się o 360 stopni.
  
• Dostajemy żywe miasto. Przechodnie będą chodzić, samochody jeździć itp.
  
• Na głównym ekranie rozgrywa się akcja, natomiast na touch screenie znajdziemy takie elementy jak PDA czy GPS(widoczny podczas gry). Dzięki touch screenowi będziemy mogli również rzucać mołotowami i granatami.
  
• Narkotyki mają duże znaczenie w grze.
  
• Możesz zarobić kupując taniej narkotyki z jednej dzielnicy i sprzedając z zyskiem w drugiej
  
• Pojawi się możliwość zamówienia taksówki

Info zapożyczone od Konkurencji.

News niżej informowałem Was o konferencji, na której prezes T2, Strauss Zelnick namieszał Nam w kalendarzu premier.
Widocznie Zelnick ma w swojej głowie plan podboju rynku, rodem z Microsoft'u, ponieważ teraz oprócz zakupu gry, mamy jeszcze płacić za granie.
Spokojnie. Są to tylko przyszłościowe plany Take2. Najpierw firma chce wydać płatne dodatki do czwórki i Bioshocka. I tu jest pies pogrzebany.
Gracz, który zakupi dodatki lub grę, zaraz po jej przejściu(lub znudzeniu) rzuci ją w kąt, lub rzuci na serwis aukcyjny. A to z kolei odbije się na portfelu producentów, którzy za wszelką cenę chcą na tym zarobić.
Tutaj dochodzimy do pomysłu pana Strauss'a.
Tak jak wspomniałem, chce on wprowadzić opłatę za granie. T2 nie zamierza jednak zarabiać podwójnie na wszystkich swoich tytułach. Dwa razy zapłacimy jedynie w gry z wyższej półki, takie które na pewno znajdą grono graczy, a nie jedynie fanów serii, bądź grono zapaleńców. Sam pomysłodawca komentuje to tak:

Z naszej perspektywy trudno będzie nałożyć subskrypcje na średnie tytuły. Tylko produkcje z najwyższej półki, których ludzie naprawdę pragną znajdują się w pozycji dobrej dla tego modelu.

Bez cienia wątpliwości grą z wyższej półki jest Grand Theft Auto, które w ostatniej odsłonie znikało z półek jak świeże bułeczki. Czyżby miała nastać era GTA MMO?

Na sam koniec mały gadżet.
Przeglądając i szperając po jakże ogromnym Internecie, natknąłem się na stronę Gadzetomania.pl. Oto wynik moich poszukiwań.